Pokazywanie postów oznaczonych etykietą motoryzacja włoska. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą motoryzacja włoska. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 14 lutego 2021

22.Ferrari Testarossa - radiowóz z Miami. Herpa 1:43.

 W czasach , w których na chleb mówiłem "beb" i wchodziłem pod stół na stojąco w moim domu , w dużym pokoju stał odbiornik radiowy i korektor Radmora. Dźwięk wydostawał się z głośników Altusa , dodatkowo efekt całości wzmagał kolorofon - można było poczuć się jak na dyskotece. Kasety wkładało się do magnetofonu Finezja. Na tym magnetofonie było naklejone zdjęcie artysty , którego imię i nazwisko nie było mi znane , chociaż na zdjęciu tym był również wydrukowany autograf. Nie potrafiłem jeszcze czytać. Dopiero po jakimś czasie , gdy w szkole wpojono mi alfabet i sztukę czytania , za którą bardzo dziękuję , rozszyfrowałem autograf , był to Don Johnson. Aktor , autor piosenek , producent filmowy , a także piosenkarz.

niedziela, 12 lipca 2020

7.Lamborghini Miura - garaż marzeń.

Trzeba mieć wielkie szczęście , by na własne oczy , w ruchu ulicznym zobaczyć Lamborghini Miurę. Jest to bardzo mało realne. Usłyszeć ryk czterolitrowego , dwunastocylindrowego silnika , w pełnym biegu , ocierającego się wskazówką o czerwone pole na obrotomierzu - zapomnijcie o tym. W końcu usiąść w środku , chwycić sportową , trójramienną kierownicę i ruszyć tym samochodem prosto przed siebie - bez obrazy , ale nie był byś osobą , która czyta te słowa. Trochę więcej szczęścia mieli na pewno rodacy , którzy na początku lat siedemdziesiątych , a więc w głębokim komuniźmie mieli okazję widywać Miurę P400S , która przez jakiś czas parkowała przed hotelem "Metropol" w Warszawie. Mieści się on przy ulicy Marszałkowskiej naprzeciw Pałacu Kultury i Nauki.

piątek, 19 czerwca 2020

4.Alfa Romeo 156 - marzenie o bogactwie.

                 Pisanie bloga o tematyce związanej z samochodami nie jest wbrew pozorom łatwą czynnością. Lubię pisać posty z cyklu "Najważniejsze samochody w moim życiu". Problemy zaczynają się , gdy przyjdzie opisać modelik samochodu , z którym nigdy nie miało się do czynienia. Pomocne są wtedy jakieś poboczne wątki , sytuacje , które pamiętamy z życia i być może w jakiś sposób ścierają się i łączą w jakiś sens. Alfa Romeo 156 jest samochodem , który w pewnym sensie jest dla mnie ważny , ale postanowiłem jednak , że z pewnych względów nie zaliczy się do mojego ulubionego cyklu wpisów. Jednym z takich powodów jest chociażby to , że było to krótkotrwałe zauroczenie tym autem , drugim natomiast powodem może być to , że nie posiadała go żadna osoba którą znam i historię której mógł bym przy tej okazji przedstawić.



piątek, 12 czerwca 2020

2.Fiat Coupe - przeprosiny dla Pana Chrisa Bangle'a.

        Jeszcze około dwudziestu lat temu , na początku XXI wieku moje zainteresowanie motoryzacją dotyczyło głównie samochodów polskich i nowoczesnej motoryzacji światowej. Śliniłem się na Mercedesy , Porsche i inne drogie auta. Young - i oldtimery w ogóle nie miały dla mnie znaczenia. Na szczęście po latach , z wiekiem , dojrzałem do tej gałęzi motoryzacji i cenię ją najbardziej. Mogę powiedzieć nawet , że teraz samochody , które aktualnie wchodzą na rynek nie są obiektem mojego zainteresowania. W tych dawnych latach nie zwracałem także uwagi na to kto przyczynił się do tego , ze jakiś wspaniały samochód ujrzał światło dzienne , dzięki komu mogę się cieszyć jego kształtem i piękną linią. Było tak do czasu...